wtorek, 25 marca 2014

Pierwsze wybory parlamentarne w Polsce

                                                Wywiad z moją babcią Reginą.
,,Pierwsze wybory parlamentarne w Polsce”


Mikołaj: - Babciu  opowiedz mi jak przebiegały pierwsze wolne wybory?
Babcia: - Przy okrągłym stole 4 i 18 czerwca 1989r. usiedli dotychczasowi przedstawiciele władzy (PZPR, ZSL. SD), i z drugiej strony przedstawiciele Związku Solidarność reprezentujący społeczeństwo uzgodnili, że:
• powstanie sejm kontraktowy, w którym w 65% zasiądą przedstawiciele władzy i w 35% bezpartyjni.
• powstanie wyższa izba parlamentu (senat), do której senatorowie będą wybrani w wolnych wyborach.
• prezydentem zostanie przedstawiciel dotychczasowej władzy, a premierem przedstawiciel społeczeństwa.
W wyniku tych ustaleń odbyły się częściowo demokratyczne wybory. Należy podkreślić, że społeczeństwo w 100% wykorzystało swoje mandaty i 35% posłów wybrano z pośród społeczeństwa (bezpartyjnych), a do senatu weszło 99 senatorów z poza dotychczasowej władzy, tylko jeden z senatorów był z komunistycznego układu. Prezydentem został Gen. Wojciech Jaruzelski, a premierem Tadeusz Mazowiecki (jeden z najaktywniejszych członków Solidarności).

M:  -  Jaka była sytuacja w kraju po wyborach?
Babcia: -  Kraj był bankrutem. Złotówka traciła wartość. Sejm wydawał pierwsze ustawy. Minister finansów próbował przywrócić złotówce wartość. Dzięki temu, że wprowadzono wolność prowadzenia działalności gospodarczej Polacy zaczęli pracować na swoim. Na ulicach powstawały stragany i kioski. Wielkie przedsięwzięcia bankrutowały i dużo ludzi traciło pracę. Później zaczęli sami zarabiać poprzez mały handel i usługi. Brak było pieniędzy. Z uwagi na to, że pozwolono ludziom wyjeżdżać za granicę, młodzi ludzie zaczęli uczyć się języków obcych. Życie gospodarcze w Polsce zaczęło się powoli normować, rząd popełnił wiele błędów bo byliśmy pierwszym krajem, który zmieniał społeczny ustrój i przekształcał gospodarkę planową w gospodarkę rynkową. Cieszono się nie tylko wolnością gospodarczą, ale też możliwością podróżowania za granicę.



   Rozmawiał  Mikołaj Wodnicki kl VIa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz